Trudno uwierzyć, że historia plastiku, jak powszechnie nazywamy tworzywa sztuczne, liczy sobie niespełna sto lat. Wydaje nam się, że jest od zawsze, a tymczasem przemysłowa produkcja ruszyła po 1930 roku. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia bez tworzyw sztucznych, które towarzyszą nam na każdym kroku.
Wykonane są z nich przedmioty codziennego użytku, jak sprzęty AGD, odzież, również sprzęt komputerowy i RTV. Z pozoru łatwo o nie dbać, ale czas pokazuje, że szybko tracą swoje właściwości, łatwo się brudzą i nie wyglądają już tak atrakcyjnie, jak po zakupie. Jakich środków czystości używać, by sprzęty służyły nam jak najdłużej?
Poznaj problem
Pod nazwą „plastik” kryją się polimery, czyli cząsteczki o długich łańcuchach, z reguły sztuczne lub naturalne ale z modyfikatorami. Przedmioty wykonane z polimerów prezentują całe spektrum właściwości: od giętkich i elastycznych, po twarde i kruche. Można je barwić na różne kolory i formować z nich rozmaite kształty. Łączy je jednak słaba odporność na wysokie temperatury, promieniowanie UV oraz długi czas rozpadu, co nie służy środowisku naturalnemu.
Komputer, drukarka, krzesło, ramy okienne – tam wszędzie zastosowano tworzywa sztuczne, które tworzą nasze otoczenie w pracy i w domu. Działanie promieniowania UV oraz codzienne użycie dają im się we znaki. Z czasem żółkną, odbarwiają się, ulegają pęknięciom w wyniku naprężeń, a także niszczeją od zabrudzeń.
Czysty sprzęt biurowy
W przypadku przedmiotów codziennego użytku przeważają zabrudzenia organiczne, są tłuste i trudno je usunąć samą wodą. Konieczne będzie zastosowanie emulgatora, czyli związku, który rozbija tłuszcze na mniejsze cząsteczki – tak działa m.in. popularne mydło. Jednak nie sprawdzi się przy czyszczeniu komputera, dlatego wybieraj preparaty z atomizerem dla łatwiejszej aplikacji. Do pielęgnacji plastików wybieraj środki o pH zasadowym (powyżej 10), czyli alkaliczne. Unikaj środków o kwasowym odczynie, one spełnią swoje zadanie przy innych zastosowaniach np. usuwaniu kamienia wodnego w łazience.
Na co jeszcze zwrócić uwagę czytając specyfikację produktu? W składzie powinniśmy również znaleźć tzw. surfaktanty, są to środki powierzchniowo czynne, które pomagają oddzielić brud z mytej powierzchni i sprawiają, że łatwiej będzie nam je usunąć ścierką lub ręcznikiem. Sprawdzi się tu np. Clinex FastPlast z praktycznym atomizerem. Nie trzeba go rozcieńczać, wystarczy spryskać czyszczoną powierzchnię i przetrzeć szmatką. Jeśli powierzchni jest sporo, wtedy ekonomicznym rozwiązaniem jest koncentrat Clinex Blink.
Dobry środek do czyszczenia plastików powinien poradzić sobie też z wszędobylskim kurzem. Preparat musi zawierać składniki antystatyczne, co sprawi, że powierzchnia nie będzie przyciągała kurzu, a nam będzie łatwiej go usunąć. Znając te zasady z łatwością poradzimy sobie z niemal każdym brudem, a tworzywa sztuczne zachowają swój pierwotny wygląd i właściwości na długo. Jednak przy codziennym sprzątaniu, na jedną z powierzchni trzeba uważać szczególnie. Są to ekrany LCD.
Uważaj na ekrany
Ekrany monitorów często wykonane są również z tworzyw sztucznych. Ich główną właściwością jest odpowiednia przezierność, dzięki czemu obraz jest nasycony i wyraźny. Wielu producentów pokrywa je dodatkowo powłokami poprawiającymi ich właściwości. Jeśli będziemy używać zwykłych środków, możemy pozostawić nieestetyczne smugi, a w najgorszym wypadku zmatowić powierzchnię ekranu. Unikajmy preparatów z dużą zawartością rozpuszczalników i wysokimi stężeniami alkoholi. Preparat powinien z łatwością radzić sobie z tłustymi śladami np. palców na ekranie, a także działać antystatycznie, zapobiegając odkładaniu się kurzu. Do tego typu powierzchni wykorzystamy Clinex LCD.
Więcej o porad z zakresu czystości znajdziesz na naszym blogu: https://www.clinex.com.pl/blog/
